Reportaż o braciach Józefie i Kazimierzu Hojna, wodzirejach, którzy na nowo ożywili ten zawód, ukazuje pasję i zaangażowanie, jakie wkładają w organizację wyjątkowych wydarzeń. Dla nich wodzirej to nie tylko osoba prowadząca zabawę, ale prawdziwy wojownik, który musi „zawalczyć” o gości – ich uwagę, zaangażowanie i otwartość. Jak podkreślają, rola wodzireja to sztuka nawiązywania relacji z uczestnikami, zachęcania ich do wspólnej zabawy i łamania lodów.

Bale bezalkoholowe, które stają się coraz bardziej popularne, wymagają od wodzireja szczególnej inwencji i kreatywności. Musi on wykazać się umiejętnością prowadzenia imprezy, w której goście dobrze się bawią i czują się swobodnie, mimo braku alkoholu. Dlatego wodzireje tacy jak Hojna starają się wprowadzać różnorodne zabawy i atrakcje, które angażują uczestników, jak np. korowody, konkursy czy tańce z niespodzianką, które skutecznie podtrzymują energię imprezy.

Skąd czerpać inspiracje do tworzenia niezapomnianych wydarzeń? Dla braci Hojna są to przede wszystkim doświadczenia z różnych imprez i spotkań z ludźmi o różnych oczekiwaniach, a także ciągłe doskonalenie swojego warsztatu poprzez obserwację i naukę od innych wodzirejów, a także czerpanie pomysłów z tradycji, kultury i nowoczesnych trendów. Choć zawód wodzireja nie ma ścisłych kanonów, istotne jest, by wodzirej miał w sobie pasję do tego, co robi, oraz umiejętność dostosowania zabawy do różnorodnych oczekiwań gości. Tylko wtedy impreza staje się niezapomnianym przeżyciem.