PAULINA WOLAK – WĄSIKOWSKA I MICHAŁ
„Hej wesele, hej wesele, tańcowało, grało i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba mało było mu.”
A dlaczego wesele tak świetnie tańcowało? Bo miało najlepszego wodzireja pod słońcem! Składamy serdeczne podziękowania za tak rewelacyjne poprowadzenie imprezy, zarówno Tobie drogi Wodzireju jak i współpracującemu DJowi, który też spisał się świetnie. Nasz ślub i wesele od samego początku miały być ‘inne’, na co składało się kilka rzeczy. W związku z tym postanowiliśmy także odejść od tradycji i zamiast orkiestry na wesele zaprosić Wodzireja. Nigdy wcześniej nie braliśmy udziału w żadnej imprezie z DJem i Wodzirejem, ale dziś wiemy, że podjęliśmy bardzo dobrą decyzję i to ryzyko się opłacało! Nie było na weselu gości, którzy by się nie bawili, nie ważne w jakim byli wieku. Po parkiecie szaleli Ci młodzi, jaki i Ci nieco starsi. Wszystkie zabawy, konkursy, wspólne tańce były świetnie poprowadzone, muzyka była dostosowana dla każdego. Pomysłowość, zaangażowanie, organizacja zabaw, jak i doświadczenie Karpika zachwyciło zarówno nas, jak i naszych gości. Dodam, że nikt oprócz nas i świadków nie wiedział, że nie będzie orkiestry tylko Wodzirej, a wszyscy bawili się doskonale – za co tym bardziej „chapeau bas”. Karpik jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu, ON jest po prostu MISTRZEM w tej dziedzinie. Na każdy mój „problem” momentalnie znajdował rozwiązanie, każdą moją obawę momentalnie „kasował”. Sprawił, że ta noc była cudowna i doskonała, dzięki niemu zostanie w naszej pamięci na bardzo długo.
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy skorzystać z usług Karpika, to nie zastanawiaj się dłużej tylko zaryzykuj, tak jak zrobiliśmy to my, jak i wiele, wiele innych osób. Jestem pewna, że nie ma osoby, która byłaby niezadowolona z jego usług. Bardzo polecam wszystkim Krzysia i jeszcze raz bardzo dziękuje w imieniu swoim i męża za wszystko!
Sala, w której odbywało się przyjęcie weselne z wodzirejem Karpikiem: Dom Bankietowy Błonie