Wesele to wyjątkowy moment, który zostaje w pamięci na całe życie. To czas radości, wzruszeń i przede wszystkim wspaniałej zabawy. Każda Młoda Para marzy o tym, aby ich goście bawili się wyśmienicie, a parkiet tętnił życiem do białego rana. Dla nas największą nagrodą jest widok roześmianych twarzy i słowa wdzięczności, które otrzymujemy po zakończeniu uroczystości.

Dziś chcemy podzielić się niesamowicie ciepłą opinią, jaką dostaliśmy od Mileny i Łukasza Wójcikiewiczów. Ich wesele było pełne energii, niezapomnianych chwil i fantastycznej atmosfery, a ich podziękowania są dla nas ogromnym wyróżnieniem. Co więcej, nie możemy się doczekać ponownego spotkania na kolejnym weselu!

Oto, co napisali Milena i Łukasz – ich słowa najlepiej oddają magię tamtego wieczoru:

MILENA I ŁUKASZ WÓJCIKIEWICZ

Na początek chcielibyśmy jeszcze raz podziękować za cudowną zabawę. Zarówno my jak i goście byliśmy oczarowani. Zaczarowałeś całe przyjęcie. Co dla nas najważniejsze, goście i pozostała obsługa wesela do dziś pytają „jak On to zrobił?” – bawiliśmy się rewelacyjnie. „Bomba” i „Opa opa” są wspominane i tańczone do dziś. Polecamy z czystym sumieniem w 100%. Nie ma lepszego wodzireja! Dziękujemy tym co nam Ciebie polecili i nie możemy się doczekać wspólnej zabawy za dwa lata… a może coś szybciej?

Sala, w której odbywało się przyjęcie weselne z wodzirejem Karpikiem: Hotel Mario