AGNIESZKA I KONRAD PAWLIK
Po raz pierwszy zobaczyliśmy Karpika na przyjęciu weselnym naszych przyjaciół. Zabawa była przednia! Gdy postanowiliśmy Go wybrać, jako prowadzącego naszą imprezę, data była ustalona właśnie pod jego wolny termin.
Jako, że byliśmy przekonani o jego wrodzonym talencie do bycia wesołym i zarażaniu tym nastrojem ludzi obok siebie, wybór był oczywistą oczywistością! Od samego początku pełna profeska, ale i luzik z dużą dawką humoru, co jeszcze bardziej nas utwierdzało w przekonaniu, że to będzie odpowiednia Osoba w odpowiednim miejscu i w odpowiednim dla nas czasie! Zabawa przeszła nasze najśmielsze wyobrażenia i oczekiwania! Poziom kultury… klasa światowa! Nowe konkursy, zabawy jak i pomysł jak zabawić i wypełnić czas naszym gościom, były zaskoczeniem dla nas, jak i naszych przyjaciół (także tych z pierwszego wesela), to pokazuje jak Ten człowiek podchodzi do swojej pracy – doskonalenie jak i „upgrade” własnego repertuaru jest tego wyrazistym dowodem.
Jeśli macie (przyszli Nowożeńcy), jakieś obawy… to nie ma o co się martwić, chyba że o całą resztę, bo Karpik zrobi co trzeba, by wszyscy dobrze się bawili! DZIĘKUJEMY BARDZO! pssst… szkoda, że własne wesele ma się raz w życiu, bo chętnie jeszcze raz chcielibyśmy poczuć tę atmosferę, którą zbudował wokół nas Wodzirej – The Best – KARPIK. Szacun! Polecamy na 100% Pozdrawiamy!
Sala, w której odbywało się przyjęcie weselne z wodzirejem Karpikiem: Bronowska