Każde wesele to nie tylko wyjątkowy dzień dla Pary Młodej, ale także dla wszystkich gości, którzy uczestniczą w tej niezapomnianej chwili. Aneta i Irek Adamiak doskonale wiedzą, jak ważne jest, by wesele było dopracowane w najmniejszych detalach – a wodzirej „Karpik” stanął na wysokości zadania, tworząc atmosferę pełną radości i zabawy.
Aneta i Irek nie musieli martwić się o nic – Karpik zadbał o wszystko: od muzyki po zabawy, które sprawiły, że goście bawili się doskonale. Dla Pary Młodej to ogromna ulga, że ktoś, kto prowadzi wesele, jest tak zaangażowany i traktuje to jak własne przyjęcie. Chwalili go zarówno bliscy, jak i znajomi – zwłaszcza rodzina Irka, przyzwyczajona do orkiestr na weselach, była zachwycona tym, jak doskonale można się bawić bez niej. Dzięki świetnym zabawom, które były dostosowane do wszystkich gości, każdy poczuł się zaangażowany, niezależnie od wieku czy stanu cywilnego.
Z dumą prezentują wspólne wspomnienia z tego wyjątkowego dnia, który dzięki Karpikowi będzie na zawsze w ich sercach.
ANETA I IREK ADAMIAK
Po pierwsze bardzo chcielibyśmy Ci podziękować za nasze przyjęcie weselne – bawiliśmy się rewelacyjnie (jeszcze nigdy nie byliśmy na takim fajnym weselu). Nie musieliśmy martwić się ani o Gości ani o dobrą muzykę ani zabawę bo Ty prowadziłeś nasze przyjęcie i dbałeś o nas i naszych Gości tak jakby to było Twoje przyjęcie. Dla nas to było bardzo ważne bo przy całym stresie związanym z tym dniem, taka prawa ręka jak Ty jest po prostu niezbędna. Od rodziny i znajomych zebraliśmy bardzo dużo pochwał pod Twoim adresem. Rodzina Irka przyzwyczajona do orkiestr na weselach jest cały czas w szoku, że tak można się bawić bez orkiestry. Z mojej rodziny poderwałeś do zabawy osoby, których nigdy w życiu nie widziałam tańczących! Dzięki tym zabawom, które prowadziłeś Goście się zintegrowali i co najważniejsze zabawy były takie, że każdy mógł w nich uczestniczyć i starszy i młodszy, samotny i z parą. Filmik, który teraz oglądamy przy każdej okazji pokazuje świetna zabawę więc bardzo bardzo bardzo Ci dziękujemy i oczywiście będziemy polecać.
Sala, w której odbywało się przyjęcie weselne z wodzirejem Karpikiem: Hotel Groman